Afty są zmianami zapalnymi, zlokalizowanymi na błonie śluzowej jamy ustnej – na języku, policzku i wargach. Bardzo podatne są na nie dzieci, które zaczynają ząbkowanie oraz takie, których trudno odzwyczaić od ssania smoczka. Niepokojącym objawem aft jest gorączka oraz brak apetytu. W takich przypadkach można leczyć je, używając specjalistycznych preparatów, dostępnych w aptekach oraz stosując napary z ziół. Przy czym podstawą jest zadbanie o higienę jamy ustnej dziecka.
Przyczyną aft u dzieci jest najczęściej niezachowywanie podstawowych zasad higieny, np. podanie niewyparzonego smoczka czy wkładanie brudnych przedmiotów do buzi. Zmiany zapalne w jamie ustnej powstają również na wskutek antybiotykoterapii.
Lek na afty u dzieci
Najskuteczniejszym sposobem na afty jest zastosowanie specjalistycznych preparatów, dostępnych w aptekach. Jednak nie wszystkie są bezpieczne dla dzieci. Dobrym rozwiązaniem jest sięgnięcie po Dezaftan, który można stosować nawet poniżej 3. roku życia. Nie należy zapominać, że tego typu preparatów trzeba używać systematyczne – najlepiej kilka razy dziennie. W aptekach dostępne są leki w różnych formach, m.in.: pasty, żelu, płynu i aerozolu.
Domowe sposoby na afty
Afty u dzieci można leczy także domowymi sposobami. Najlepiej sprawdzą się napary z wody różanej, rumianku, szałwii oraz łopianu lekarskiego. Należy nimi płukać jamę ustną dziecka, co jednak może być problematyczne u młodszych pociech. U starszych dzieci dobrym rozwiązaniem jest zastosowanie soli, która jest najtańszym i najpopularniejszym środkiem antyseptycznym (odkażającym).
Podstawowe zasady higieny jamy ustnej dziecka
Często popełnianym błędem rodziców jest niewystarczająca dbałość o higienę jamy ustnej swoich dzieci. Oczyszczanie buzi z resztek pokarmu należy zacząć już od pierwszego miesiąca życia. Najlepiej używać do tego wody i jałowych gazików. Duży wpływ na zapobieganie powstawaniu aft u dzieci ma także wyparzanie smoczka za każdym razem, gdy upadnie on na ziemię, podłogę czy jakiekolwiek inne podłoże. Nie należy powtarzać często stosowanej praktyki – odkażania smoczka śliną, gdyż jest ona siedliskiem bakterii.
Dodaj komentarz