Z czego wynika wcześniejsza utrata zębów?

Jak to możliwe, że często już 30-, 40-latkowie tracą swoje uzębienie? Braki w jamie ustnej są notowane nawet u dwudziestoparolatków. Na pewno taka sytuacja nie może wynikać ze starzenia się zębów. Wraz z wiekiem rzeczywiście mogą one zacząć samoistnie wypadać, w wyniku obniżania się dziąseł, ale na pewno nie u młodych ludzi, którzy mają jeszcze całe życie przed sobą. Dlaczego młodzi tracą zęby stałe?

Różne przyczyny

Nie można w sposób jednoznaczny i z całą pewnością trafny wskazać jednej przyczyny utraty zębów przez młodych pacjentów. Taka sytuacja może wynikać z czynników zupełnie od nich niezależnych albo wręcz przeciwnie – chory sam przyczynia się do zepsucia, rozchwiania, a w końcu utraty zębów stałych.

Generalnie przyjmuje się, że zęby psują się w wyniku działalności chorobotwórczych bakterii, zwłaszcza próchnicy. Jest to choroba wysoce zakaźna, nabyta. Ponad 90 proc. Polaków ma zęby dotknięte w mniejszym lub większym stopniu próchnicą. Zakażenia bakteriami próchnicy powodują, że zęby zaczynają się psuć. Jeśli pacjent nie zacznie ich leczyć, ostatecznie dojdzie do tego, że zęby same zaczną wypadać. Z kolei, do powstania próchnicy przyczynia się niewłaściwa higiena jamy ustnej i słodka dieta. Cukier jest idealną pożywką dla bakterii próchnicy, które mogą rozwijać się na zębach w bardzo dynamicznym tempie. Jeśli na co dzień jemy wiele słodyczy, pijemy słodkie napoje, a na dodatek nie czyścimy zębów regularnie przy użyciu odpowiedniej pasty, takiej jak Ajona, możemy być pewni, że nasze zęby szybko ulegną zepsuciu i je stracimy.

Powodem utraty zęby może być też kamień i osad n zębach. Kamień wciska się pomiędzy ząb a dziąsło, przez co powstają patologiczne kieszonki dziąsłowe, w których rozwijają się bakterie próchnicy i powstają stany zapalne. To prosta droga do utraty zębów.

Jak walczyć z widmem wypadania zębów?

Jeśli nasze uzębienie znajduje się w nie najlepszym stanie, szybko musimy to zmienić. Pierwszym krokiem powinno być regularne szczotkowanie zębów – co najmniej dwa razy dziennie, rano i wieczorem. Trzeba też umówić się na wizytę do dentysty, który zaleczy chore zęby i uchroni inne przed rozprzestrzenianiem się próchnicy.