Zainteresowanie tematyką legend i wierzeń w zakresie wampirów, które rozwinęło się w szczególności na fali popularności filmów i książek z serii „Zmierzch” spowodowało, że najwięksi fani chcieli upodobnić się do swoich idoli. Do gabinetów dentystycznych zaczęli zgłaszać się pacjenci chcący spiłować kły w szczęce i żuchwie do tego stopnia, aby bardziej przypominały wampirze. Czy stomatolog może zgodzić się na wykonanie takiego zabiegu?
Kły wampira czy zęby jaszczurki?
Pacjenci gabinetów dentystycznych i kosmetycznych mają ciekawe, często zupełnie irracjonalne pomysły dotyczące modyfikacji swojego wyglądu. Na życzenie pacjenta chcieliby, aby wykonać im np. kły wampira. Co ciekawe, jest to możliwe w wielu gabinetach stomatologicznych. Jednocześnie, nie jest to nielegalne czy rzutujące na zdrowie pacjenta.
Oczywiście żaden szanujący się stomatolog nie spiłuje trwale zębów pacjenta, aby upodobnić go do wampira czy jaszczurki, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby wykonać w tym celu stosowne nakładki. Powinny one być bezpieczne dla pacjenta i trwałe. Osoba chcąca wyglądać jak wampir musi naszykować się na to, aby odpowiednio pielęgnować „nowe” zęby, jeść i pić ostrożnie, a nawet spać i mówić w optymalny dla niej sposób. W przeciwnym wypadku nakładki szybko wypadną i będzie trzeba wykonać nowe.
Higiena jamy ustnej w takim przypadku powinna obejmować czyszczenie zębów co najmniej dwa razy dziennie, stosunkowo miękką szczoteczką. Pacjent może stosować pasty likwidujące wszystkie chorobotwórcze bakterie, w możliwie jak najkrótszym czasie, np. pastę Ajona, która do tego celu będzie nadawała się znakomicie.
Dla kogo zęby wampira?
Niestety, nakładki imitujące „kły Drakuli” nie są przeznaczone dla wszystkich. Są one wykonywane na zamówienie klienta i może je sobie zafundować osoba posiadająca odpowiedni zgryz. Inaczej zaraz odpadną. Nakładki wampirze można wykonać w postaci stałej koronki lub tymczasowo, poprzez naklejenie na ząb licówki, którą można zdjąć, jeśli pacjentowi znudzi się już wampirzy wygląd.
Dodaj komentarz